Strony

czwartek, 21 sierpnia 2014

Linux OpenMandriva i ROSA Desktop

Linux - dystrybucja ROSA Desktop czy OpenMandriva


Artykuł zawiera trochę historii z dystrybucją Mandriva z lat 2011-2013, kiedy to powstała bardzo nowoczesna linuksowa dystrybucja ROSA Desktop oraz kontynuacja Mandrivy - dawnego Mandrake Linux - pod nową nazwą OpenMandriva. Na rok 2014 można powiedzieć, że wiodącą dystrybucją jest najnowocześniejszy i najbardziej przyjazny dla nowego i zaawansowanego użytkownika Linux ROSA Desktop wydawany pod patronatem międzynarodowej firmy ROSALabs, a także wydawany na jego bazie przez społeczność system Linuksowy OpenMandriva. Jako coraz bardziej od Mandrivy odległy fork od 2010 roku działa także Mageia i oczywiście osobna gałąź Mandrake'a od 2003 roku czyli PCLinuxOS (często skracane jako PCLOS)... ROSA Desktop wszystkie pozostałe forki, odnogi i gałęzie Mandriva-Mandrake'a oraz samą Mandrivę w jej ostatniej postaci Super Linuksa bije na głowę niezawodnością i systemem aktualizacji on-line do kolejnych wydań, których nie trzeba już jak dawniej instalować z płytek. 

Linux - ROSA Desktop Fresh i menadżer plików Dolphin
W kwestii następstwa, co jest kontynuacją dystrybucji Mandriva Linux od 2011 roku jest trochę nieporozumień, a wiele dyskusji internetowych jest dla osób polsko-języcznych niedostępna o ile nie znają kilku innych europejskich języków, jak francuski, włoski czy angielski. Aktualnie, od 2013 roku kontynuacja dystrybucji Mandriva Linux leży w rękach Stowarzyszenia OpenMandriva. Niektórzy użytkownicy dystrybucji Mageia pytają na forum MIB – Mandriva International Backport, dlaczego MIB nie wspiera użytkowników Mageia dodatkowymi i ulepszonymi pakietami oprogramowania. Administracja MIB uprzejmie odpowiada, że nie jest zainteresowana oraz, że zwyczajnie nie ma czasu na zajmowanie się forkiem, który ma coraz mniejszy związek z Mandrivą i ROSĄ. Dystrybucja ROSA posiada wersje na serwery, także odmiany dystrybucji pozwalające pracować w warunkach wymagania wysokiego stopnia bezpieczeństwa danych oraz klauzuli poufności i tajności dla firm i instytucji państwowych, które znane są jako CHROM, KOBALT, NIKIEL.

Obraz ISO z mirrora ROSA Lab do wypalenia na płytkę instalacyjną DVD pobierzesz tutaj:

http://mirror.rosalab.ru/rosa/rosa2012.1/iso/ROSA.Fresh.R3/

Dystrybucja ROSA Desktop zasadniczo nie jest forkiem Mandrivy (chociaż tak się czasem pisze), ale za to Mageia jest prywatnym forkiem czyli boczną gałęzią Mandrivy, powstałą na początku z kilku niezadowolonych deweloperów, którzy odpadli od firmy Mandriva już we wrześniu 2010 roku, gdyż nie podobały się im innowacje i wdrażanie nowych technologii oraz nowych rozwiązań, w tym bardzo elegancki i funkcjonalny pulpit KDE4, a także obniżka pensji z powodu zmian w polityce biznesowej francuskiej firmy. Firma ROSA Laboratory razem z Mandrivą aktywnie pracowała nad zbudowaniem jednej z najlepszych nowoczesnych linuksowych edycji Mandrivy z pulpitem KDE w czwartej wersji, a była to Mandriva 2011 Hydrogen. MIB wspierał użytkowników Mandriva 2010 włącznie z wersją Mandriva 2010.3, a także Mandrivą 2011 Hydrogen oraz jej naturalną kontynuację w postaci ROSA Desktop. 

wtorek, 12 sierpnia 2014

Rusofobia przynosi Polsce straty

Rusofobia przynosi Polsce straty moralne i gospodarcze


Przerażające, z jaką ilością kłamstw i manipulacji mamy do czynienia w wiadomościach mediów polskich z faszystowskiej Ukrainy w roku 2014. Wystarczy włączyć w Polsce telewizor, żeby znaleźć się w centrum obrzydliwych kłamstw i manipulacji, prawdziwej matni, która jest fabrykowana w celu przekazania pożądanego w Polsce ale totalnie zakłamanego paranoidalną rusofobią obrazu ludobójczego konfliktu opinii publicznej na zachodzie. Chorował na rusofobię Napoleon, chorował Adolf Hitler. Najbardziej to nazista Adolf Hitler ciężko na rusofobię chorował i ciężko poległ od tej choroby, bo w historii wojownicza rusofobia to zawsze była niebezpiecznie śmiertelna choroba. Istnieje też fobia psychotyczna, w tym rusofobia paranoidalna i pieniacza! Każdy atak na Rosję to atak zająca na niedźwiedzia, i tylko w bajkach dla najgłupszych dzieci zając wygrywa. Rusofobia to choroba psychiczna o charakterze lękowym i suicydalnym, podobna do sytuacji, gdy osoba bojąc się jadącego tira atakuje go czołowo z główki albo prawym sierpowym. 

Wirus rusofobii niszczy Ukrainę i Polskę
W psychozie paranoidalnej lęk jest bardzo silny i związany z treścią urojeń oraz omamów. Można powiedzieć, że jest to fobia z urojeniami, tutaj rusofobia z urojeniami. Rusofobia czy inna ksenofobia w takiej postaci psychotycznej jest bardzo niebezpieczna, gdyż osoba fałszywie oskarżająca innych o rzekome zagrożenie, terroryzm czy zażydzenie może dopuścić się przeciw ludziom o odmiennej narodowości czynów przestępczych o szkodliwym charakterze, takich jak publiczne znieważanie, wszczynanie awantur w miejscach pamięci, palenie ośrodków przyjaźni polsko-rosyjskiej czy cerkwi prawosławnych, fikcyjne i irracjonalne oskarżenia przed sądami i organami międzynarodowymi, jakoby Rosja czy Rosjanie szkodzili pacjentowi, krępowali go w jakiś sposób lub byli społecznym lub militarnym zagrożeniem. W istocie to psychotycznie fobiczny pacjent jest społecznie szkodliwy dla mniejszości narodowościowej, religijnej czy rasowej. Chory rusofob wypowiada rozmaite urojenia prześladowcze o strasznej treści i ksobnym charakterze. Urojenia takie, na temat Rosjan czy prawosławia, mogą się wydać prawdopodobne, ponieważ osoba chora psychicznie bardzo chce uwiarygodnić swoje chorobliwe urojenia i omamy wytworzone na podłożu lękowym. 

Polityczne i medialne nagonki na inne państwo, na cały jakiś naród, to zwykle objaw psychozy natężonej aż do paranoicznego pieniactwa. Pieniactwo zamieniało się w polskiej historii w pieniaczy obłęd i pieniaczą agresję, a polscy najemnicy ruszali w boje na Rosję, podbijać Moskwę. Wracali w trumnach lub szczątkowo w kawałkach, ginęli tysiącami za swoją psychotyczną rusofobiczną chorobę psychiczną, podobnie jak pieniacze napoleońscy czy kato-hitlerowscy. Wszystkich, którzy podsycają ten katolicki morderczy obłęd przeciwko Rosji, Rosjanom i Putinowi powinni się z rusofobii i psychoz lękowo-pieniaczych leczyć w odpowiednich zakładach psychiatrycznych, a nie z pieniaczym obłędem szturmować Kreml z szabelkami jak onegdaj w porywie tej polskiej choroby umysłowej, robiono. Judzenie Polski i Polaków przeciwko Rosji i Rosjanom oraz prawosławiu przez żądny imperialistycznych podbojów kler katolicki rzymski i rozmaitych imperialistów dawało Polsce zawsze opłakane skutki. A napady rusofobicznego szału Polsce przynosiły jeno tysiące trupów i skalanie zbrodnią na Słowiańskich Braciach, a także ogromne straty gospodarcze i nędzę milionów obywateli.