Jaki Linux wybrać po upadku Windowsa XP?
W dniu 4 kwietnia 2014 roku firma Microsoft z Redmont w USA zakończyła wspieranie systemu Windows XP. Najwyższa pora przesiąść się na inną rodzaj systemu operacyjnego komputera, laptopa czy netbooka. Proponujemy kilka dystrybucji Linuksa, które świetnie nadają się do przesiadki z Windows XP w zastosowaniach domowych i firmowych. Nie ma sensu kupować licencje Windows 7, albo inwestować w niezbyt udany i powszechnie nielubiany projekt Windows 8. Jeżeli zabierasz się do przesiadki z Windows XP na coś innego, warto pomyśleć nad Linuksem, chyba, że stać cię na niszowe ale bardzo dopracowane produkty Macintosh firmy Apple. Pamiętaj, że Linux i Macintosh Apple'a to systemy Uniksowe, jedna rodzina, do tego dobrze dopracowana! Warto jednak instalować Linuksa, zwłaszcza, że w internecie można znaleźć dystrybucje, które wiele nie różnią się pod względem interfejsu, możliwości i działania od Windows XP, co najwyżej trzeba sobie poszukać nazw potrzebnych programów, odpowiednich dla Linuksa i zainstalować z repozytorium danej dystrybucji Linuksa.
Linux to przynajmniej 20-25% użytkowników sieci! |
Decyzja firmy Microsoft o rezygnacji z usług wsparcia dla systemu Windows XP zmusza operatorów bankomatów i inne firmy świadczące usługi finansowe do poszukiwania alternatywnych rozwiązań. W tej sytuacji znaczna część z nich rozważa migrację do systemu Linux, aby uzyskać lepszą kontrolę nad procesami aktualizacji sprzętu i oprogramowania. Zgodnie z zapowiedziami firmy Microsoft od ósmego kwietnia firmy nie będą mogły już korzystać z usług wsparcia dla systemu Windows XP. Wciąż wywołuje to ogromne poruszenie w branży operatorów bankomatów, którym zależy przede wszystkim na możliwości synchronizacji procesów aktualizacji sprzętu i oprogramowania. Dotychczas to Microsoft dyktował harmonogram aktualizacji dla systemu Windows XP. Jednak w wyniku wspomnianej decyzji giganta z Redmond firmy zaczęły szukać możliwości wdrożenia innego systemu operacyjnego, który spełni ich potrzeby w zakresie takiej synchronizacji. - Zainteresowanie rozwiązaniami alternatywnymi wobec Windows XP wykazują głównie duzi operatorzy, bo to ich szczególnie dotknęło posunięcie Microsoftu – mówi David Tente, prezes amerykańskiego Stowarzyszenia Branży Operatorów Bankomatów (ATMIA).
System Windows XP znany z zawirusowania i podatności na włamania hackerów obsługiwał niemal 95% bankomatów w USA i sporą liczbę w reszcie świata. Na początku kwietnia 2014 roku, kiedy to Microsoft zablokował usługi wsparcia dla tego systemu, doszło do sytuacji, w której operatorzy bankomatów musieli korzystać z przestarzałego systemu operacyjnego pozbawionego wsparcia technicznego ze strony producenta. Przewiduje się na przykład, że po ósmym kwietnia ponad 60% ze wszystkich 400 tysięcy bankomatów w Stanach Zjednoczonych nadal będzie obsługiwanych przez system Windows XP. Amerykańska organizacja PCI SSC, odpowiedzialna za nadzór nad normami bezpieczeństwa na rynku płatności kartami kredytowymi, już w 2013 roku ostrzegała, że bankomaty obsługiwane przez system Windows XP będą musiały zostać dodatkowo zabezpieczone, aby zachować zgodność ze standardami PCI. Pewna cześć operatorów zaktualizowała swoje systemy do wersji Windows 7 lub właśnie to robi. Są jednak tacy, i jest ich coraz więcej, którzy rozważają wdrożenie systemu Linux jako bardzo dobrego, taniego, bezpiecznego, odpornego na włamania alternatywnego rozwiązania. Wcześniej, przed Windowsem XP, bankomaty były wyposażone głównie w system operacyjny IBM OS/2. - Koszt nowego bankomatu waha się między 15 tysięcy a 60 tysięcy dolarów, a operatorzy oczekują zazwyczaj co najmniej 7- lub 10-letniego cyklu życia produktu. A zdarza się, że bankomaty funkcjonują przez 10 lub nawet 15 lat – mówi David Tente.
Aktualizacja do systemu Windows 7 wymaga najczęściej również wymiany sprzętu, co dodatkowo zwiększa ogólny koszt migracji, a zainstalowanie odpowiednio zmodyfikowanego Linuksa to nie wielki wydatek w ramach pracy kilku specjalistów. Co więcej, operatorzy bankomatów będą musieli ponieść większe wydatki w związku z koniecznością wyposażenia nowych systemów w obsługę kart elektronicznych zgodnie ze standardem EMV (Europay Mastercard Visa). W USA operatorzy bankomatów stoją więc przed wyzwaniem jednoczesnego zapewnienia zgodności z normami PCI, realizacji postanowień Ustawy o niepełnosprawnych Amerykanach (ADA), wdrożenia standardów EMV i aktualizacji systemu Windows lub zmiany systemu operacyjnego na Linux, co wydaje się znacznie lepszym pomysłem. Na wiosnę 2014 roku niemal 30% systemów do punktów sprzedaży w sklepach ogólnospożywczych i na stacjach benzynowych w USA jest już obsługiwanych przez system Linux. Co więcej, wdrożenie dopasowanej do potrzeb i jednocześnie otwartej platformy, jaką jest system operacyjny Linux, ma większy sens z perspektywy bezpieczeństwa danych, co było słabością systemów oferowanych przez Microsoft - masowo hackowanych i crackowanych przez hackerów z dolnej półki. W ostatnich latach udział giganta z Redmond w amerykańskim rynku usług detalicznych opierał się na systemach Windows XP i Windows XP Embedded. Ta ostatnia wersja cieszyła się popularnością, bo umożliwiała wykonywanie operacji nawet na sprzęcie o słabych parametrach. Eksperci są zdania, że Microsoft powinien jednak utrzymać system Windows XP Embedded przy życiu jeszcze przez kilka kolejnych lat, jednocześnie pobierając rosnące z czasem opłaty za wsparcie. Ale trzeba pamiętać o tym, że Microsoft musi dbać o interesy akcjonariuszy, a inwestowanie w martwy system operacyjny na pewno temu nie sprzyja.
Chromium OS jako alternatywa dla Windows XP
Mamy sprawdzony sposób na drugie życie starego peceta lub laptopa: bazujący na projekcie Google system Chromium OS to superszybki system operacyjny z gatunku Linuksa. Stary notebook i Windows to nie zawsze najlepsza kombinacja. Amerykański Microsoft odesłał XP na zasłużoną emeryturę, Vista szwankowała od zawsze, a przy Windows 7 wiele starszych komputerów działa bardzo powoli lub wcale, a firma z Redmont nie przyjmuje do wiadomości, że ludzi często nie stać na szybkie kupno nowego komputera PC czy laptopa. Alternatywą byłby komputer typu chromebook z systemem operacyjnym Google Chrome OS. Jeśli ktoś nie chciałby wydać na to kilkaset złotych, to Komputer Świat zaoferował, że zrobimy to całkowicie za darmo: wystarczy wyjąć stary notebook z Windows z szuflady i zainstalować na nim Chromium OS z płytki czasopisma Komputer Świat. Rezultatem będzie nasz własny chromebook – ze wszystkimi zaletami systemu operacyjnego Google Chrome OS! Chromium OS znajdziemy na Wirtualnej Płycie numeru Komputer Świata w KŚ+ z połowy czerwca 2014 roku.
Chromebook potrafi wędrować po internecie, edytować dokumenty, odtwarzać muzykę, zdjęcia i wideo – typowe zadania notebooka nie stanowią problemu. Wiele rzeczy zrobimy we wbudowanej przeglądarce Chrome, którą z pewnością znamy już z pecetów z Windows. Na chromebooku nie da się wprawdzie używać windowsowych programów, ale łatwo znajdziemy godne zamienniki. Takie wygodne i najczęściej bezpłatne narzędzia pobierzemy ze Sklepu – prawie jak na smartfonie lub tablecie. System operacyjny Chromium jest szybki: błyskawicznie się uruchamia, pracuje płynnie i bazuje całkowicie na pracy online – połączenie z internetem jest więc obowiązkowe (kablowe lub bezprzewodowe). Chromium OS będzie sprawnie działać na laptopach, które mają przynajmniej 1 GB pamięci operacyjnej i procesor 1 GHz. System obsługuje procesory firm Intel (wyprodukowane po 2007 roku) oraz AMD (wyprodukowane po 2001 roku). Dobrze działa ze zintegrowanymi kartami graficznymi firmy Intel, z kolei może mieć problemy z bardzo starymi kartami NVIDIA oraz ATI. W wypadku niektórych stosunkowo nowych kart z serii Radeon proces uruchamiania systemu może trwać dość długo. W niektórych wypadkach nie działają także laptopowe touchpady – rozwiązaniem jest podłączenie kablowej myszy.
Stary laptop ma najczęściej nieduży dysk. Ale ponieważ nasze dokumenty są zapisywane głównie online, to wszystkie ważne dane są łatwo dostępne. Nie musimy też obawiać się utraty danych, bo zadbano o ich kopie bezpieczeństwa: system obejmuje Dysk Google z 15 GB pamięci. Inne serwisy pamięci online, jak na przykład Dropbox, możemy po prostu doinstalować. Kolejny plus: ponieważ jak na razie nie ma w zasadzie żadnych wirusów i szkodliwych programów wymierzonych w Chrome OS (a tym samym w Chromium OS), podobnie jak na wszystkie inne poważne systemy Uniksowe czy Linuksowe, antywirusowe oprogramowanie ochronne jest zasadniczo zupełnie zbędne.
Koniec Windowsa XP - przesiadka na Linuksa
Dokładnie 8 kwietnia 2014 roku zakończyło się wsparcie techniczne dla systemu Windows XP. Wszelkie aktualizacje nie będą już dostarczane na tę platformę, a dotyczy to również najważniejszych – aktualizacji bezpieczeństwa. Dla dotychczasowych użytkowników oznacza to o wiele większą podatność systemu na działanie szkodliwego oprogramowania typu wirusy komputerowe i trojany. Ta wiadomość dotyczy nie tylko firm czy instytucji, w których bezpieczeństwo komputerów jest dużym priorytetem, ale również użytkowników domowych. Nie ulega wątpliwości, że Windows XP to niebezpieczny system, a bez aktualizacji bezpieczeństwa stanie się jednym wielkim bootnetem pełnym malwere'u (niebezpiecznych programów). Podkreślają to nie tylko eksperci od bezpieczeństwa, ale i nawet sam Microsoft z Redmont w USA. Bez porządnego antywirusa i dobrze skonfigurowanych zabezpieczeń typu firewall ryzyko zainfekowania systemu windowsowego złośliwym oprogramowaniem przy normalnym korzystaniu z Internetu jest niemal pewne. Jednak regularne aktualizacje są oprócz oprogramowania antywirusowego podstawowym elementem zapewnienia ochrony systemu. Wyłączenie ich oznacza dla użytkowników niemal całkowite pozbawienie bezpieczeństwa na Windowsie. Problem jest poważny, ponieważ wciąż ponad 40% komputerów domowych w Polsce i na świecie działa pod kontrolą Windowsa XP. Najlepszym rozwiązaniem jest zmiana systemu operacyjnego na nowszy i bezpieczniejszy, jednak wiele osób nie chce bardzo szpiegującego prywatnych użytkowników Windowsa 7, Visty czy Windowsa 8. Dla wielu użytkowników bardzo rozsądnym wyborem mogą stać się systemy z rodziny Linux, które od przełomu XX i XXI wieku są bardzo przyjazne dla nowych użytkowników, w tym dla komputerowych analfabetów i "blondynek", a nawet są całe dystrybucje które w praktyce wystarczy jedynie zainstalować i użytkować.
Jedną z największych zalet systemów operacyjnych Linux jest to, że są one darmowe. Wielu użytkowników jest z góry utwierdzonych w przekonaniu, że darmowe oznacza gorsze, co jednak jest mylne. Sam Linux jest projektem Open Source (Wolne Oprogramowanie), który w przeciwieństwie do systemów Windows nie jest tworzony przez jedną korporację, ale przez tysiące programistów z wielu firm i instytucji rozsianych po różnych częściach świata. Kod źródłowy systemu jest otwarty – każdy deweloper może go ulepszać, modyfikować czy tworzyć własne odmiany, których jest około tysiąca co pozwala wybrać odpowiednią odmianę Linuksa dla siebie i swoich potrzeb. Jedną z zalet Linuksa jest przede wszystkim jest szybki rozwój systemu oraz nowoczesnego oprogramowania. Dzięki zaangażowaniu społeczności, każdego dnia otrzymujemy nowe aktualizacje, które zapewniają nieustanne wsparcie dla użytkowników. W przeciwieństwie do systemu Microsoftu z komercyjnego USA nie musimy się martwić tym, że po zakończeniu wsparcia będziemy zmuszeni do zakupu nowej licencji systemu. Ponieważ Linux jest darmowy, również każda kolejna aktualizacja jest darmowa i dostępna dla wszystkich użytkowników. W większości przypadków przeprowadzenie upgrade’u oprogramowania jest kwestią kilku kliknięć myszy, a wiele dystrybucji jak ROSA Linux, OpenMandriva czy Mageia pozwala na aktualizowania on-line nawet do nowych wersji systemu! Bardzo ważnym aspektem systemów operacyjnych z rodziny Linux jest wysokie bezpieczeństwo. Model Open Source daje o wiele większe i łatwiejsze możliwości jeśli chodzi o proces wykrywania oraz usuwania luk i błędów w oprogramowaniu. Każdy programista może własnoręcznie przejrzeć kod źródłowy pod kątem bezpieczeństwa, a nawet wprowadzić własne poprawki. Podczas gdy w zamkniętych projektach dziury w oprogramowaniu mogą pozostawać w ukryciu nawet przez kilka lat, tak w wolnym oprogramowaniu reakcja na nowo powstałe błędy jest zazwyczaj o wiele szybsza.
Linux jest wszędzie, w smartfonach, routerach, telewizorach, serwerach, superkomputerach, automatach itp. Znaczna część infrastruktury Internetu jest oparta na Linuksie, a prawie wszystkie superkomputery z Top 500 obsługuje Linux. Wiele dystrybucji Linuksa, takich jak Ubuntu, Mageia, Fedora, OpenMandriva czy ROSA jest również bardzo dobrze przystosowanych do pracy wśród zwykłych użytkowników. Na Linuksie znajdziemy między innymi darmowy pakiet biurowy LibreOffice, który dla większości użytkowników bez problemu zastąpi Microsoft Office. Jest również komplet narzędzi multimedialnych, takich jak odtwarzacz VLC, edytor wideo OpenShot czy profesjonalny edytor grafiki trójwymiarowej – Blender. Mamy również znanego odpowiednika PhotoShopa czyli GIMP-a oraz zestaw popularnych programów znanych z wielu platform w tym z Windowsa, takich jak Mozilla Firefox, Thunderbird, Seamonkey czy Google Chrome. Już od jakiegoś czasu na linuksową platformę pingwina jest dostępna popularna platforma Steam, w której liczba linuksowych gier gwałtownie wzrasta. Dystrybucje linuksowe mają także bardzo wiele gier edukacyjnych o dużych walorach edukacyjnych, a nie tylko rozrywkowych. Jeśli komuś zależy na profesjonalnym wsparciu i pomocy technicznej, może kupić komercyjne odmiany Linuksa wraz ze wsparciem, na którym zwykle zależy firmom biznesowym, a wiele dystrybucji jak chociażby Red Hat, ROSA czy Oracle Linux doskonale sprawdzają się w zastosowaniach dla przedsiębiorstw i dużych firm.
Linux jest rzadko atakowaną platformą, nie ma na Linuksa ani dużo wirusów ani wielu trojanów, a przy okazji warto pamiętać, że nawet przy podstawowej konfiguracji firewalla zaatakowanie Linuksa jest dużo trudniejsze, a włamanie kosztuje przynajmniej 10-15 razy drożej niż na stosunkowo łatwe do złamania przez crackerów Windowsy. Radykalnie zatem poprawi się bezpieczeństwo danych i przeglądania Internetu, gdyż na Linuksa praktycznie nie ma powszechnie występujących wirusów, a także ciasteczka szpiegujące i z reklamami nie będą mogły się aktywować tak jak to robią na Windowsach. Dla komputera to duże odciążenie a dla nas zysk dodatkowej mocy obliczeniowej. Jedyna rzecz na którą warto wydać pieniądze firmy to krótkie szkolenie dla pracownika, które zaznajomi z nowymi funkcjami systemu. Na rynku już pojawiły się poważne warsztatowe oferty od firm, także z uwzględnieniem potrzeb organizacji pozarządowych. Zwykli użytkownicy zwykle wszystko co potrzeba znajdą na stronach dystrybucji oraz w instrukcjach dostępnych po zainstalowaniu jako podręczniki użytkownika na własnym komputerze. Wybierając Linuksa nie tylko oszczędzamy dużo pieniędzy, ale dodatkowo wpisujemy się w ducha organizacji pozarządowych i wolnościowych, które budują struktury społeczeństwa obywatelskiego bez koniecznego opłacania się drogim korporacjom zmuszających do oddawania swoich podstawowych wolności, jakim jest wolny dostęp do wiedzy i informacji, a do tego zajmujących się szpiegostwem na rzecz obcego mocarstwa jak w przypadku USA.
Przy przesiadce na Linuksa konieczne jest zaakceptowanie pewnych uniksowych standardów - np. to, że system rozróżnia wielkość liter przy nazwach plików albo tworzenie konta administratora (root) dla aktualizacji i instalacji (do grzebania w systemie) oraz konta użytkownika (user) dla normalnej pracy, przeglądania internetu, oglądania filmów, obrabiania zdjęć, malowania obrazów czy pisania dokumentów. Na Linuksie nie ma też problemów z defragmentowaniem partycji dysków, gdyż Linux sam się defragmentuje w locie, zatem od windowsowego defragmentatora trzeba się odzwyczaić niczym od nałogu! Trzeba się także zapoznać z nazwami programów linuksowych jakie są tobie do pracy potrzebne, a na Linuksie programy o podobnej funkcjonalności co w Windows XP, mogą występować pod innymi nazwami i wszystkie z reguły dostępne są w repozytorium dystrybucji czyli w czymś podobnym do sklepu Play na Androidzie, gdzie wszystko jest gotowe do instalacji i użytkowania i nie trzeba szukać po internecie jak w przypadku Windows. Odpowiednia aplikacja z instalowaniem i usuwaniem oprogramowania dostępna jest w każdej praktycznie dystrybucji Linuksa polecanej dla nowicjuszy. Linux do zastosowań zarówno domowych jak i firmowych nadaje się wyśmienicie, gdyż jest szybki, mało awaryjny, nie ma przede wszystkim inwigilacji ze strony PRISM i amerykańskiego NSA czy innego wbudowanego przez firmę komputerową rodzaju oprogramowania szpiegującego, co w dzisiejszych czasach naruszania prywatności i złośliwego śledzenia przez komercyjnych gigantów jest bardzo ważne dla miliardów ludzi na całym świecie. I najważniejsze, że używając Linuksa, nie okradamy żadnej korporacji jako piraci i złodzieje oprogramowania, zachowujemy czyste i zdrowe, nieskalane sumienie.
Linuksa używa 20-25 % ogółu użytkowników światowej sieci! |
Aby się przesiąść, jak ktoś nie zna się zbytnio na oprogramowaniu i konfigurowaniu komputerów (zawsze jest zielony i umie głownie tylko włączyć/wyłączyć, należy używać takich samych aplikacji na Linuksa jak na Windowsa: Firefox, Thunderbird, Gimp, Qfaktura, Urban Terror, Kadu zamiast GG, K3B - odpowiednik Nero o wiele lepszy od Nero, Krusader - wersja Linux-owa Total Commander-a lub mc (midnight commander) dla starszych użytkowników z przyzwyczajeniami. Inkscape do grafiki wektorowej, Bluefish. I warto pamiętać, że w pierwszej dekadzie XXI stulecia ilość osób i firm pracujących na Linuksie drastycznie wzrosła, a badania wejść na strony z różnych systemów operacyjnych pokazują po 2010 roku 20-40 procent komputerów z Linuksem, co jest spowodowane także Androidem, który należy do rodziny Linuksów. Jedynie sprzedaż komputerów z preinstalowanym Linuksem trzyma się na poziomie 1-3 procent, a to dlatego, że producenci i sprzedawcy nie mają dochodów z preinstalowanego Linuksa, gdyż system operacyjny i oprogramowanie rozprowadzane są darmowo lub czasem za symboliczną cenę skopiowania płytki instalacyjnej czyli za "grosze". Kupując komputer w sklepie należy się domagać usunięcia Windowsa i zmniejszenia ceny sprzętu o koszt Windowsa, którego nie chcemy używać, a to zawsze spora oszczędność na kosztach kupowanego sprzętu, chociaż wiele sklepów się na takie żądanie klienta buntuje, chociaż mają ustawowy obowiązek się dostosować, jak ktoś za Windows płacić nie zamierza.
12 powodów dla których warto wypróbować Linuksa
1. Super szybki: czas uruchomienia systemu to przeważnie poniżej minuty a czas zamknięcia poniżej 15 sekund.
2. Bezpieczny: nie musisz się martwić włamaniami do systemu, gdyż ataki na Linuksa są rzadkie i zwykle dotyczą serwerów.
3. Praktycznie wolny od wirusów: zwykle nie musisz używać żadnych programów antywirusowych. Jest prawdą, że zdarza się znaleźć wirusy i trojany na Linuksie, jednak zwykle są to programy typu .exe lub inne pliki które uruchomić mogą się tylko na Windowsie, a na Linuksie nie mają jak i te programy jako szkodliwe znajdują antywirusowe skanery, ściągnięte w poczcie jako załączniki lub przez przeglądarkę z obrazkami i filmami. Linux jest zwykle tylko pułapką do łapania programów typu malware (szkodliwego).
4. Super stabilny: zapomnij o formatowaniu dysku i czyszczeniu systemu z niechcianych plików. Jeśli instalujesz Linuksa, partycjonujesz dysk raz przy pierwszej instalacji. Na małą lekką dystrybucję wystarczy partycja 12-15 GB na system, a reszta dysku na katalog domowy. Na SWAP wystarczy 2 GB, zwykle więcej nie jest wykorzystywane przez system, chyba, że pracujesz z gigantycznymi plikami i masz super szybkie łącza internetowe. Na cięższe środowiska typu KDE, czy dużą ilość programów jaką zamierzasz instalować i używać, weź 20-25 GB na system, reszta dysku na katalog domowy, SWAP jak poprzednio. Jeśli używasz głównie przeglądarki do internetu i portali społecznościowych typu Facebook, czasem LibreOffice, czytnik pdf czy trochę muzyki, albo jakiś filmik z YouTube, to lekka dystrybucja zmieści się na 5-8 GB, SWAP 1 GB, a reszta na katalog domowy. Pamiętaj, że rozbudowane środowiska typu pulpit KDE dobrze i szybko chodzą przy większej ilości pamięci RAM, ponad GB czyli na nowszych komputerach, a jeśli masz starego kompa z 1-3 GB RAM, to nie porywaj się na KDE, lepiej weź coś lżejszego jak pulpit Xfce czy LXDE!
5. Prosty w obsłudze: wbrew obiegowej opinii, popularne dystrybucje takie jak Ubuntu, Linux Mint, elementary OS, OpenMandriva, Mageia, ROSA - są bardzo proste w obsłudze.
6. Linux oferuje wiele środowisk pulpitu: sam wybierasz jaki interfejs pulpitu najbardziej Ci pasuje (np. Xfce, LXDE, Unity, Gnome, Cinnamon, KDE, etc.)
7. Linux to Wolne i Otwarte Oprogramowanie. Żadnych kodów aktywacyjnych i cracków. Nie trzeba piracić aby używać Linuksa! W firmie można Linuksa używać bez strachu przed kontrolą, a licencje na używanie Linuksa są rozprowadzane razem z dystrybucją, zwykle klikasz AKCEPTUJ na samym początku instalacji. W firmie miej licencję wydrukowaną z plików swojej dystrybucji (dla wszelkich kontroli legalności oprogramowania)!
8. Możesz liczyć na pomoc wielu ochotników, którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą na forach i portalach społecznościowych, np.: http://ubuntupolska.pl na http://mageia.org lub http://mandriva.org.pl
9. Prawie każda aplikacja, którą znasz z Windows ma jedną lub więcej alternatyw w świecie open source czyli także na Linuksa. Zazwyczaj nie musisz pobierać programów ze stron producentów, bo większość oprogramowania jest dostępna za darmo w tzw. repozytoriach. Listy zamienników Windows Linux znajdziesz łatwo w internecie!
10. Zwykle nie musisz kupować nowego komputera aby korzystać z Linuksa. Nawet dość wiekowy sprzęt jest w stanie uruchomić lżejsze odmiany Linuksa (np. Lubuntu, Xubuntu, inaczej mówiąc dystrybucje ze środowiskiem pulpity LXDE lub Xfce).
11. Unia Europejska zaleca urzędom i organizacjom oficjalnie stosowanie oprogramowania typu Open Source - czyli Linuksa!
12. Linux jest atrakcyjny jako system UNIX-owy. Cokolwiek by mówili ludzie związani z firmą Microsoft, UNIX był zawsze wydajniejszy niż Windows a Linux jako odmiana UNIX potrafi lepiej wykorzystywać możliwości szybkich procesorów. Wielozadaniowość i wielowątkowość zostały stworzone dla systemu UNIX, a Windows tylko to naśladuje przez co jest systemem o dużej awaryjności i takim na zawsze pozostanie.
Wybrane dystrybucje Linux - alternatywa dla Windows XP
1. PCLinuxOS
Chyba najbardziej zbliżony do Windows projekt linuksowy, odpowiedni dla tych, co chcą czegoś podobnie wyglądającego. PCLinuxOS to bardzo udana próba przeniesienia wyglądu i działania Windows na otwartą platformę linuksową. Osoby korzystające z Windows XP powinny bez większych problemów odnaleźć się w środowisku PCLinuxOS - ten sam układ paska zadań, a do tego dobrze znane Menu Start. PCLinuxOS posiada podobny układ folderów i dostęp do programów, co w Windows XP.
2. Linux Mint
Jedna z najbardziej stabilnych i sensownych dystrybucji Linuksa. Posiada prosty, przejrzysty interfejs zbliżony do Windows oraz łatwe do przyswojenia rozwiązania. Nie musimy specjalnie uczyć się nowych funkcji - większość jest taka sama, jak w przypadku systemu Microsoftu. Do tego częste aktualizacje i wsparcie ze strony potężnej społeczności. Celem twórcow Mint jest stworzenie prostego w użyciu systemu, który jest stabilny i - przede wszystkim - posiada rozwiązania interfejsu charakterystyczne dla komputerów stacjonarnych. Jeżeli zatem Windows 8 z ekranem kafelkowym to nie wasza bajka, a Ubuntu jest również zbyt ekstrawagancki, to Linux Mint okaże się świetnym wyborem. To system o bardzo klasycznym rozkładzie i dużej prostocie używania - w zasadzie przesiadka z Windowsa XP / Vista / Windows 7 jest bezbolesna. Po standardowej instalacji dostaniemy większość najbardziej potrzebnego oprogramowania do codziennego użytku - kodeki, wtyczki, przeglądarkę, pakiet biurowy, program graficzny oraz wiele innych.
3. Zorin OS
O ile z Linux Mint mogą korzystać zaawansowani użytkownicy, o tyle Zorin OS przeznaczony jest dla zupełnych nowicjuszy. Obawiasz się, że po porzuceniu Windows XP nie poradzisz sobie z Linuksem? Skorzystaj z Zorin OS - posiada on interfejs zbliżony do Windows, a także wiele podobnych programów. Za pomocą programu Wine uruchomimy w Zorin OS windowsowe programy z rozszerzeniem .exe, a niewielkie wymagania sprzętowe sprawią, że z systemu możemy korzystać nawet w starszych komputerach. Zaletą jest również wsparcie dla oprogramowania z Windowsa. Zorin OS posiada po instalacji od razu przygotowane i skonfigurowane biblioteki Wine oraz PlayOnLinus, które umożliwiają uruchamianie aplikacji i gier z Windowsa na Linuksie.
4. Lubuntu
Lekka, przeznaczona dla początkujących użytkowników, wersja Linuksa. Układ interfejsu również zbliżony jest do Windows. Świetnie sprawdzi się na starszym sprzęcie, nie wymaga instalacji dodatkowych sterowników i innych komponentów. Jest to lekka odmiana Ubuntu, które na słabszych komputerach może być trudno uruchomić, jednak Lubuntu zwykle sobie radzi ze starymi małymi maszynami o małej pamięci operacyjnej (RAM).
5. LXLE Linux
Jeszcze jedna lekka i sprawdzona dystrybucja Linuksa - idealna dla starszych komputerów. Użytkownik ma dobrze znany z Windows XP interfejs, a do tego proste animacje przejść i sporo możliwości konfiguracyjnych.
6. elementary OS Luna
Dystrybucja elementary OS Luna to jedna z nowszych propozycji. System jest również opracowany na Ubuntu, ale podczas tworzenia zmieniono mnóstwo rzeczy. Przede wszystkim elementary OS charakteryzuje się własnymi, autorskimi aplikacjami oraz całym środowiskiem graficznym (Pantheon). Twórcom zależało na tym, aby utworzyć jak najszybszy system, który jednocześnie ceni sobie dobry design i dopracowanie szczegółów. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że elementary OS Luna jest kopią systemu Mac OS X. Co prawda zapożyczono sporo rozwiązań, ale także wiele dodano od siebie. System elementary OS jest banalnie prosty w obsłudze, działa od razu po instalacji, nie wymaga instalacji żadnych dodatkowych aplikacji, a także jest świetnie dostosowany dla użytkowników lubiących klasyczne, pulpitowe rozwiązania. Nie znajdziemy tu żadnych prób przemycania rozwiązań rodem z urządzeń dotykowych. Jako że elementary OS Luna jest bazowany na Ubuntu, to podobnie jak w poprzednich przypadkach znajdziemy tutaj sklepik z aplikacjami, co pozwoli na łatwe dodawanie programów i gier.
7. ROSA Desktop Fresh LXDE
Jedna z najbardziej popularnych na świecie i najlepiej dopracowanych lekkich wersji Linuksa ze środowiskiem LXDE, wspierana najnowszymi aktualizacjami, nieustannie odświeżana poprzez repozytorium on-line oraz automatyczną aktualizację! Aby pobrać obraz ISO płytki instalacyjnej DVD do wypalenia, kliknij edycję iso odpowiednio dla systemu 32-bitowego na stare komputery lub 64-bitowego na nowsze komputery (PC, laptopy, netbooki).
ROSA Desktop Fresh Gnome
Linux z pulpitem Gnome jest bardziej wymagający niż lekkie środowiska LXDE oraz Xfce. Zainteresowani pulpitem Gnome3 mogą pobrać obraz płyty instalacyjnej DVD do wypalenie z repozytorium dystrybucji. Dystrybucja ROSA należy do najlepiej działających i dopracowanych odmian Linuksa!
ROSA Desktop Fresh z KDE
Wydanie na komputery nowocześniejsze, wskazane przynajmniej 3-4 GB RAM i 20-25 GB na partycję do zainstalowania systemu! Lubiący stabilne i dopracowane wydanie mogą zamiast Fresh zainstalować ROSA Marathon ze wsparciem pięcioletnim (LTS - Long Term Support), co jest bardziej wskazane dla firm potrzebujących maksimum stabilności systemu i wsparcia w postaci lepiej przetestowanego oprogramowania.
Bardzo dopracowany Linux w kilku wariantach można pobrać ze strony Rosalab, wszystkie programy mają wersje spolszczone.
Pulpit ROSA Desktop Fresh z otwartym menadżerem plików Dolphin |
8. OpenMandriva
Dawny Mandrake, późniejsza Mandriva, dzisiejsza OpenMandriva - to nieśmiertelna dystrybucja, która świętuje swoje trzecie, tym razem społecznościowe, zmartwychwstanie jako OMA Lx lub OpenMandriva Lx. I ciągle miewa się świetnie zachowując przyjazne relacje ze swoimi użytkownikami.
Linux jest kosmiczny
Instalacja Linuksa jest łatwa. Instalatory najbardziej przyjaznych dystrybucji czyli: ROSA, Ubuntu, MEPIS, openSUSE, Mint, OpenMandriva, Fedora i Paradus są zdecydowanie prostsze w obsłudze od instalatora systemu Windows, a oprócz tego mają dużo większe możliwości. Linuksa zainstalować może każdy. Wystarczy czytać instrukcje, jakich udziela nam program instalacyjny i podejmować na ich podstawie proste decyzje. W XXI wieku każda licząca się w branży IT firma (np: Oracle, IBM, Borland, Sun, Novell, ROSA) tworzy lub przenosi swoje aplikacje do Linux. Przenoszenie aplikacji z Windows do Linux spotęgowało pojawienie się Borland Kylix czyli Delphi pod Linux. Połączone zostało środowisko szybkiego tworzenia aplikacji wizualnych - Delphi - z wydajną i bardzo stabilną platformą operacyjną Linux. Jeżeli oczekujesz od swojego sprzętu większej wydajności niż może dać Windows to Linux jest systemem najbardziej odpowiednim i może w pełni zastąpić Windows.
Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) w 2013 roku ogłosiła, że wszystkie komputery na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) będą pracować pod kontrolą systemów operacyjnych z rodziny Linux. Na samym początku warto jednak wspomnieć, iż Linux był obecny na ISS już od końca 2001 roku, a więc rozpoczęcia jej trzeciego etapu rozbudowy. Dotychczas pod jego kontrolą pracowały jednak tylko niektóre urządzenia, które korzystały z dystrybucji Scientific Linux i Red Hat Enterprise Linux (RHEL). Wkrótce większość systemów – w tym także te z rodziny Windows – ma zostać zastąpiona przez Linuksa Debian 6 – od kilku dni dostępna jest już jego siódma wersja (stabilna), ale najwyraźniej nie wnosi ona na tyle istotnych zmian, aby właśnie po nią sięgnęła NASA. Oprócz tego obecne będą również różne wersje Red Hat Enterprise Linux i CentOS. „Migrujemy z Windowsa na Linuksa, gdyż potrzebujemy stabilnego i niezawodnego systemu operacyjnego” - powiedział Keith Chuvala, szef Space Operations Computing (SpOC) w NASA. Na uwagę zasługuje fakt, iż pod kontrolą systemu operacyjnego z rodziny Linux pracuje także Robonaut (R2) – pierwszy humanoidalny robot w kosmosie, która wyręcza astronautów w uciążliwych i zbyt niebezpiecznych zadaniach.
MIGRACJA NA LINUKSA
Przejście na Gnu/Linuksa nie jest trudne, a w artykule znajdziesz kilka podstawowych przydatnych informacji.
Ogólnie cały portal jakilinux jest bardzo przydatny, jeśli szukasz informacji jak przejść z Windows na Linux.
Linux to bardzo dobry system, tylko trzeba sie do niego przyzwyczaić :D
OdpowiedzUsuń__________________________________________________________________
Zapraszam na mojego bloga - http://sekrety-it.blogspot.com/
Linux to zdecydowanie dobry wybór, należy jednak odpowiednio go dobrać. Widzę, że naprawdę znasz się na rzeczy, zawartych zostało tutaj mnóstwo informacji, których nawet ja - "stary wyjadacz" nie wiedziałem :) Człowiek uczy się całe życie...
OdpowiedzUsuńPyppyLinux jest dość ciekawy ma 120mb zaledwie i się ładuje w całości do pamięci, przez co nie ma nic szybszego. Mimo tej minimalnej objętości jest od razu wszystko co potrzebne zwykle.
OdpowiedzUsuńwole rogatego od ciapatego - tylko PC BSD!
OdpowiedzUsuńLinux jest ok
OdpowiedzUsuńBardzo fajny artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń