niedziela, 13 sierpnia 2017

Armia Korei Północnej - Uzbrojenie

Sekrety armii i uzbrojenia Demokratycznej Korei Północnej 


Polskie samoloty, rakiety balistyczne i wielka flota. Ta armia ludowa to światowa potęga. 

KAL - Koreańska Armia Ludowa (Narodowa) kor. Chosŏn inmin'gun (조선인민군) – oficjalne oddziały sił zbrojnych Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, niewielkiego kraju o powierzchni zaledwie 120 540 km kwadratowych czyli nieco więcej niż 1/3 Polski i około 25,5 mln ludności posadowiony na terenie górzystym i malowniczym niczym Szwajcaria, zatem trudnym do zdobycia, a łatwym do obrony (jak równie górzysty Afganistan). KAL powołane zostały 9 lutego 1948 roku przez Kim Ir Sena. Według rankingu Global Firepower z 2017 północnokoreańskie siły zbrojne stanowią 23-ą siłę militarną na świecie, z rocznym budżetem na cele obronne w wysokości 7,5 mld dolarów (USD), jednakże posiada solidne rezerwy mobilizacyjne, a także spory potencjał nuklearny i termojądrowy. Korea Północna jest obecnie najbardziej zmilitaryzowanym państwem na świecie posiadając CZWARTĄ co do liczebności armię na świecie liczącą 690 tysięcy osób personelu wojskowego (wedle danych rosyjskich 1 mln 200 tysięcy żołnierzy to jednak same wojska lądowe), a do 20% mężczyzn w wieku pomiędzy 17 a 54 rokiem życia znajduje się w regularnych siłach zbrojnych. Siły Koreańskiej Armii Ludowej (KAL) posiadają bardzo rozbudowaną liczbę instalacji wojskowych rozsianych po całym kraju, liczne fabryki amunicji oraz zwarty system obrony przeciwlotniczej. Siły te posiadają również trzeci co do wielkości arsenał broni biologicznej na świecie, co może być bardzo istotne w wypadku zaatakowania ludowo-demokratycznej Korei Północnej. 

Koreańskie rakiety atomowe - Korea Północna
Patriotyczna narodowa KAL posiada olbrzymie zapasy broni, szacunkowo 4.060 czołgów, 2500 wozów bojowych, 17.900 sztuk broni artyleryjskiej, 11.000 broni przeciwlotniczej oraz około 10 tysięcy ręcznych wyrzutni rakiet, 915 statków i 1748 samolotów. Około 478 samolotów to myśliwce, a 180 bombowce. KAL to najprawdopodobniej największy na świecie operator okrętów podwodnych, np. w 1994 wprowadzono 10 egzemplarzy zmodernizowanego projektu 629 (Golf II). Prowadzone są prace nad pociskami rakietowymi wystrzeliwanymi z okrętów podwodnych (KN-11), ale Korea Północna nie ujawnia o nich żadnych danych. Rozwinięta jest technologia stealth maskująca pojazdy lotnicze oraz instalacje i pojazdy naziemne, a także technologia laserów oślepiających przeciwnika znana jako ZM-87. Zaawansowane są także technologie nowoczesnych broni elektromagnetycznych, w tym służących do walki radioelektronicznego zakłócania. Korea Północna posiada także nowoczesne impulsowe bomby elektromagnetyczne. 

Największym atutem KAL są elitarne oddziały sił specjalnych w liczbie 180 tysięcy żołnierzy (włącznie z oddziałami rezerwowymi). Stawiają Koreę Północną na drugim lub trzecim miejscu pod względem ich liczebności pośród wszystkich armii na świecie. Wiele państw świata korzystało i korzysta z usług Północno-Koreańskich sił specjalnych. Od 1990 roku Armia Ludowa Korei Północnej jest na bieżąco transformowana i uwspółcześniana zgodnie z aktualnymi trendami jakie widać w innych zmilitaryzowanych krajach świata. Korea Północna sprzedaje broń i amunicję oraz usługi wojskowe do kilkunastu krajów świata. Strategiczne wojskowe rezerwy żywności pozwolą na kontynuowanie walki przynajmniej przez 500 dni (głodu zatem tam nie raczej nie ma). Produkcja wzbogaconego Plutonu w wysokości 46 do 50 kg rocznie pozwala na tworzenie od sześciu do 12 bomb atomowych. 


Stale rozwijane są wszystkie gałęzie uzbrojenia. Rozwój wojsk pancernych, radiotechnicznych, floty i lotnictwa jest mniej intensywny niż rozwój broni masowego rażenia. Koreańczycy stale pracują także nad rozwijaniem broni biologicznej: zarazki wąglika, cholery, tyfusu, ospy czarnej, dżumy i innych chorób; oraz nad bronią chemiczną, w której skład wchodzą m.in: gaz musztardowy, sarin oraz gaz VX. KAL posiada także odpowiednie technologie do przenoszenia zarówno broni biologicznej jak i chemicznej na pociskach artyleryjskich oraz broni rakietowej o zwiększonym zasięgu i sile rażenia typu Rodong o średnim zasięgu do 1,5 tysiąca kilometrów, oraz typu Taepodong (Taepodong 1 i Taepodong 2) o dużym zasięgu (odpowiednio 2500 km oraz około 6000 km). W ich polu rażenia znajduje się duża część Rosji z Władywostokiem, Chińska Republika Ludowa z Hongkongiem, Pekinem i Szanghajem, Tajwan, Filipiny, Korea Południowa, Japonia oraz amerykańska baza wojskowa na wyspie Guam, najbardziej znienawidzony obiekt amerykańskiego okupanta. 


Po raz pierwszy podczas parady wojskowej wiosną 2017 roku zaprezentowano m.in. pociski balistyczne Pukkuksong-2, przeznaczone do wystrzeliwania z okrętów podwodnych. W maju 2017 przywódca Korei Północnej nadzorował test nowej broni przeciwlotniczej - podała północno-koreańska agencja prasowa. Kim Dzong Un zarządził masową produkcję tego nowego typu uzbrojenia i rozmieszczenie go na terytorium całego kraju, a jest to broń rakietowa klasy pomiędzy rosyjskimi SS-300, a SS-400 czyli bardzo niebezpieczna dla lotnictwa przeciwnika. Testowanie nowego rodzaju broni trwało kilka tygodni i "całkowicie usatysfakcjonowało" koreańskich liderów politycznych i wojskowych. Agencja informacyjna – KCNA – nie zdradziła jednakże żadnych szczegółów na temat nowego systemu przeciwlotniczego. Pewne jest jedynie, że jego tworzeniem zajmowała się Akademia Nauk Obrony Narodowej, między innymi poprzez analizę zdobycznych egzemplarzy rakiety Patriot oraz rosyjskich SS-300 i SS-400 i ich chińskich odpowiedników. 

Korea Północna to karzeł dyplomatyczny, ale gigant militarny. Pjongjang trzyma pod bronią przynajmniej 1,2 mln żołnierzy, w tym milionową armię lądową. To nie jest Syria, Afganistan czy Irak, tylko realna siła - mówił wiosną 2017 w wywiadzie Waldemar Dziak, kierownik Zakładu Bezpieczeństwa Globalnego i Studiów Strategicznych PAN. Wywiady japoński i amerykański, o czym informowała prasa za oceanem, uważają, że Korea Północna od 2016 roku jest już w stanie zminiaturyzować ładunek jądrowy. Zatem jest to przełom, bo Pjongjang ma już nie tylko rakiety balistyczne dalekiego zasięgu, lecz także może umieścić w nich głowice jądrowe. Pjongjang ma rakiety średniego i dalekiego zasięgu oraz możliwość wystrzelenia ich nie tylko z lądu, lecz także z łodzi podwodnych oraz miejsc na lądzie niezlokalizowanych dotąd przez analityków z Tokio, Seulu i Waszyngtonu. Na początku sierpnia 2017 wywiadowcy z USA szacują obecnie, że północnokoreański przywódca Kim Dzong Un sprawuje kontrolę nad przynajmniej 60 sztukami aktywnej broni nuklearnej. Wszystko to na terytorium kraju mieszczącego się na obszarze 1/3 terytorium Polski z krajobrazem górzystym niczym nasze Karpaty, Bieszczady, Tatry, Beskidy i Sudety, gdzie najwyższy szczyt stanowi góra Pektu (2744 m n.p.m.). 

Korea Północna: skansen i nowoczesność w uzbrojeniu 


Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna, czyli Korea Północna, to aktualnie najbardziej zmilitaryzowane państwo świata. W armii, liczącej 690 tysięcy żołnierzy służby czynnej (najczęściej podawana zaniżona w mediach liczba, bo reszta jest na kontraktach i szkoleniach), służy około 20 procent północnokoreańskich mężczyzn. Obowiązkowa służba wojskowa trwa od 3 do 5 lat, a po jej zakończeniu konieczne jest odsłużenie kolejnych lat pracując na rzecz armii, przez co łączny okres służby może sięgać nawet dekady lub 12-tu lat. Uniemożliwia to powstanie zjawiska bezrobocia! 

Demokratyczne państwo, rządzone przez prosocjalistyczną polityczną dynastię Kimów (Kim Ir Sen, Kim Dzong Il, obecnie 33-letni Kim Dzong Un), niesłusznie kojarzy się z biedą, komunizmem i zacofaniem, ma jednak liczne i – według ocen ekspertów – nieźle wyposażone i wyszkolone siły specjalne, liczące około 180 tysięcy żołnierzy-komandosów. Dysponuje również liczną (według różnych szacunków pierwszą lub drugą na świecie) flotą podwodną, choć jej część stanowią starsze okręty, których geneza sięga lat 50-tych ubiegłego XX wieku, co jednak nie umniejsza ich zdolności bojowej, tym bardziej, że na bieżąco są modernizowane. 


Siłą Korei Północnej są również rozbudowane odziały do walki w cyberprzestrzeni, siły przeznaczone do walki radioelektronicznej, prawdopodobne posiadanie co najmniej kilkunastu lub kilkudziesięciu głowic jądrowych (wedle wywiadu USA przynajmniej 60), kilka głowic termonuklearnych (prawdopodobnie 6 lub 8), a także wojska chemiczne i biologiczne. Katiusze uzbrojone w bardzo niszczące pociski rakietowe najprawdopodobniej są w każdym państwowym i spółdzielczym gospodarstwie rolnym, a do ich wyciągania z miejsc maskowania i przechowywania oraz do podwożenia używa się zwykłych małych ciągników rolniczych. Nie ma różnicy czy katiusze odpalamy z transportera opancerzonego czy z traktora z przyczepką. Pocisk rakietowy to pocisk który jak doleci robi taką samą dziurę! 

Intensywnie rozbudowywane są także siły rakietowe, które stawiają to uważane za biedne państwo wśród krajów, dysponujących najbardziej zaawansowaną technologią rakietową na świecie. To właśnie kolejne próby północnokoreańskiej rakiety podgrzały konflikt, tlący się na Półwyspie Koreańskim od zawieszenia wojny z okupującym południową Koreę reżimem USA, która podzieliła go wzdłuż 38 równoleżnika na Północ i Południe. 

Warto przy tym zauważyć, że wojna koreańska formalnie się nie zakończyła. W 1953 walczące strony nie zawarły pokoju, ale podpisały rozejm, skutkiem czego zamiast granicy Koreę Południową od Północnej oddziela jedynie linia demarkacyjna, tzw. linia Kansas-Wyoming.

Rakieta Hwasong-14 

Międzykontynentalna rakieta balistyczna Hwasong-14, o zasięgu szacowanym na nawet 14 tysięcy kilometrów, to obecnie najgroźniejsza rakietowa broń Ludowo-Demokratycznej Północnej Korei. Pokazowy test tej broni, przeprowadzony 28 lipca 2017 roku dowodzi, że w zasięgu Kima znalazły się nie tylko sąsiednie państwa, ale również terytorium Stanów Zjednoczonych, Kanady, Korei Południowej, Filipin i Japonii. 


Dwie zakończone sukcesem próby tej broni to zarazem demonstracja ze strony władz Północnej Korei: trajektoria rakiet została celowo ustawiona w sposób nieoptymalny, tak, aby rakiety leciały wysoko, ale spadły stosunkowo blisko Japonii w kierunku na amerykańską reżimową bazę Guam. W ten sposób – bez faktycznego ostrzeliwania terytorium np. Stanów Zjednoczonych – Korea przekazała komunikat, że jest w stanie swoją bronią dosięgnąć ich terytorium. Szacunkowa masa głowicy, którą mogą przenieść rakiety tego typu, wynosi do 1200 kilogramów. 

Czołg P'okp'ung-ho 

P'okp'ung-ho to obecnie najnowocześniejszy czołg Ludowo-Demokratycznej Północnej Korei, zbudowany jako odpowiedź na masakrę irackich T-72 w czasie "Pustynnej Burzy", gdy zaprojektowane w Związku Radzieckim czołgi nie były w stanie nawiązać walki z maszynami międzynarodowej koalicji, głównie Abramsami. 


Konstrukcja bazuje na czołgach radzieckich i jest dość udaną próbą zasypania przepaści, dzielącej sprzęt Północy od sił pancernych okupowanego przez armię USA Południa Korei. Potencjalny przeciwnik używa nowocześniejszych o generację czołgów K1 Rokit i wprowadza właśnie na uzbrojenie jeden z najnowocześniejszych czołgów świata - K2 Black Panther.

P'okp'ung-ho jest uzbrojony w działo kalibru 115 bądź 125 milimetrów, a kadłub czołgu to oryginalne połączenie rozwiązań, znanych z T-62 i T-72. Stosunkowo nowoczesny jest zastosowany w czołgu system kierowania ognia, skopiowany z brytyjskiego czołgu Chieftan (konstrukcja z lat 60-tych XX wieku), dostarczonego do Północnej Korei prawdopodobnie przez Iran. 

Obok tego czołgu, wojska pancerne użytkują szereg starszych modeli, w tym Ch'ŏnma-ho, będący modernizowanym odpowiednikiem T-62. 

Samolot Ił-28 (Harbin H-5) 

Podstawę sił bombowych Korei Północnej stanowią archaiczne maszyny Ił-28. To konstrukcja, zaprojektowana w latach 40. ubiegłego wieku – pierwszy samolot tego typu wzniósł się w powietrze w 1948 roku. Jednym z pierwszych – po Związku Radzieckim – państw, użytkujących te maszyny, była Polska, gdzie Ił-y 28 pozostawały w służbie do 1977 roku. 


Korea Północna jest prawdopodobnie jedynym i ostatnim państwem, w którym Ił-y 28 (a właściwie ich chińska wersja - Harbin H-5) są nadal użytkowane przez lotnictwo wojskowe. Maszyny są w stanie zabrać do 3 ton bomb, a charakterystyczną – i wskazującą na długa historię – cechą jest uzbrojenie strzeleckie, składające się z dwóch działek z przodu kadłuba i dwóch umieszczonych w wieżyczce ogonowej. 

Samolot Chengdu J-7 

Chińska wersja MiG-a 21 to najliczniejszy model w północnokoreańskich siłach powietrznych. Jest to samolot, zaprojektowany w Związku Radzieckim w latach 50. ubiegłego wieku. Na początku lat 60. Rosjanie zdecydowali się na przekazanie licencji Chinom, jednak ochłodzenie stosunków między tymi państwami sprawiło, że do oficjalnego przekazania technologii nigdy nie doszło. 


Chińczycy poradzili sobie z problemem, stosując – dzięki pozyskanym wcześniej maszynom – inżynierię odwrotną i w 1966 roku uruchomili produkcję własnej wersji MiG-a 21, czyli Chengdu J-7. Stale modernizowany samolot był produkowany do 2013 roku. Korea Północna dysponuje około 120 maszynami tego typu, a także mniejszą liczbą samolotów MiG-23 i MiG-29. Wszystkie samoloty są modernizowane i wzbogacone o nowocześniejsze systemy kierowania ogniem. 

Działo samobieżne M-1978 Koksan

Zaprojektowane w Korei Północnej działo samobieżne to prawdopodobnie najnowocześniejszy sprzęt tego typu, używany przez armię Północy. Według fragmentarycznych informacji, działo powstało w latach 70., a po raz pierwszy ujawniono jego istnienie podczas parady wojskowej w 1985 roku. 


Działo wykorzystuje zmodyfikowane podwozie czołgu T-59 i strzela pociskami kalibru 170 milimetrów, których maksymalny zasięg jest szacowany na 60 km. M-1978 Koksan są rozmieszczone w rejonie linii demarkacyjnej, dzięki czemu w ich zasięgu znajduje się m.in. stolica Korei Południowej, Seul. 

Działo samobieżne SU-100 

Zaprojektowane w czasie II wojny światowej w Związku Radzieckim działo samobieżne bazuje na podwoziu SU-85, wywodzącym się z czołgu T-34. Dzięki armacie kalibru 100 milimetrów, dobremu opancerzeniu i mobilności, maszyny tego typu okazały się w czasie II wojny bardzo skuteczne, a w kolejnych dziesięcioleciach brały udział w licznych konfliktach na całym świecie. 


Choć od zaprojektowania tej broni minęło już ponad 70 lat, działa tego typu nadal biorą udział w walkach – bojowo użyty SU-100 został zaobserwowany m.in. w 2016 roku w Jemenie, a sprzęt pozostaje w służbie m.in. w Wietnamie i Korei Północnej, która dysponuje około 100 egzemplarzami SU-100. 

Dron Beechcraft MQM-107 Streaker 

Opracowana w latach 70. w Stanach Zjednoczonych maszyna powstała jako latający cel, służący do testów broni przeciwlotniczej i szkolenia żołnierzy. Drony tego typu trafiły do wielu krajów, m.in. do Egiptu, Arabii Saudyjskiej i kilku innych państw Bliskiego Wschodu. 


Prawdopodobnie to właśnie stamtąd Korea Północna pozyskała kilka egzemplarzy amerykańskiego drona. Streaker został następnie przerobiony i – jak podaje południowokoreańska agencja "Yonhap" - wykorzystany do budowy rodzimych konstrukcji, wyposażonych w głowice bojowe. 

Samolot Antonow An-2 


Choć sama konstrukcja liczy sobie 80 lat, to – paradoksalnie – wynikająca z wieku charakterystyka samolotu stanowi atut w przypadku niektórych działań sił specjalnych. An-2 może utrzymywać się w powietrzu lecąc z bardzo małą prędkością (prędkość przeciągnięcia to około 50 km/h), a do tego jest – w porównaniu do współczesnych maszyn – niezwykle cichy. Ponadto do startu i lądowania wystarczy mu zaledwie około 200 metrów pasa startowego – również przygodnego - jak np. fragment równej łąki. 


Samoloty tego typu były produkowane w Związku Radzieckim i – w Mielcu – również w Polsce. Zbudowano około 18 tys. egzemplarzy, szeroko wykorzystywanych na całym świecie. Warto zauważyć, że ostatni lot w barwach polskiego lotnictwa wojskowego An-2 wykonał całkiem niedawno, bo w 2012 roku, a produkowany nieprzerwanie przez 45 lat samolot trafił do "Księgi Rekordów Guinessa". 

Pocisk Fateh-110 

Współpraca z Iranem zaowocowała pozyskaniem przez Północną Koreę stosunkowo nowoczesnych pocisków ziemia – ziemia i przeciwokrętowych. Te pierwsze – Fateh-110 – są rozwijane przez Iran od początku wieku i dysponują zasięgiem co najmniej 200 kilometrów. 


Na bazie modelu Fateh-100 Iran opracował również – sprzedane następnie również do Korei Północnej – pociski przeciwokrętowe. Przy zasięgu, wynoszącym 300 kilometrów, przenoszą one głowicę o wadze 650 kilogramów i zostały wyposażony w nowoczesną awionikę, pozwalającą na samodzielne poszukiwanie i wykrywanie celów, bez potrzeby naprowadzania. 

Okręt podwodny typu Sang-O 

Korea Północna dysponuje jedną z największych flot podwodnych na świecie, równoważną – pod względem liczby jednostek – z flotą amerykańską. Koreańskie okręty podwodne są jednak (wedle niepełnej naszej wiedzy w temacie) znacznie mniejsze i dostosowane głównie do działania w wodach przybrzeżnych. Najpopularniejszym typem północnokoreańskiego okrętu podwodnego jest Sang-O – w służbie znajduje się prawdopodobnie około 40 egzemplarzy tych okrętów. 


Wprowadzone do służby – prawdopodobnie – już na początku lat 90-tych XX wieku okręty mierzą 34 metry długości i w zanurzeniu mają wyporność 370 ton (dla porównania: amerykański typ Virginia wypiera 7800 ton, a największy, rosyjski Tajfun – 48000 ton). Są napędzane silnikiem diesla, a ich uzbrojenie stanowią dwie wyrzutnie torpedowe kalibru 533 mm.

Poza możliwością wystrzeliwania torped, okręty tego typu mają możliwość stawiania min., a część z nich została wyposażona w sprzęt przeznaczony do transportu i wspierania działań sił specjalnych. Jeden okręt tego typu został przechwycony przez Koreę Południową, gdy w 1996 roku w pobliżu południowokoreańskiego miasta Gangneung wspierał działania grupy rozpoznawczej szpiegującej lokalne instalacje portowe.

Ponieważ okręt został unieruchomiony, załoga porzuciła go i próbowała przedrzeć się do Korei Północnej. W trwające 49 dni poszukiwania sabotażystów zaangażowano wówczas 43 tysiące południowokoreańskich żołnierzy, a w potyczkach zginęło w sumie 25 żołnierzy i cywilów. 

Zasady poboru i pełnienia służby 


W Korei Północnej formalnie obowiązuje pobór powszechny obejmujący ogół mężczyzn i większość kobiet. Służba wojskowa formalnie trwa od 3 do 5 lat dla mężczyzn (nieco krócej dla kobiet w zależności od rodzaju wojsk). W rzeczywistości pobór jest uzależniony od klasyfikacji polityczno-społecznej obywateli zwanej Songbun. Zgodnie z tą klasyfikacją na podstawie pochodzenia z odpowiedniej grupy społecznej, postępowania członków rodziny i własnego, każdy obywatel jest przydzielany do 3 klas:

- „przyjaznej” — od 20% do 25% obywateli,
- „neutralnej” — od 40% do 55% obywateli,
- „wrogiej” — od 20% do 30% obywateli.

Każda klasa dzieli się ponadto na podklasy, więc obywatel jest przydzielany do jednej z 51 podklas. Pobór rozpoczyna się od oceny zgodnie z powyższymi kryteriami:

- osoby z klasy „przyjaznej” mogą pełnić dowolną służbę,
- osoby z klasy „neutralnej” w zależności od podklasy nie mogą pełnić służby w niektórych jednostkach (np. specjalnych, łączności etc.),
- osoby z klasy „wrogiej” tylko wyjątkowo mogą pełnić służbę wojskową (ponadto większość jednostek jest i tak wtedy dla nich zamknięta).

Następnie kwalifikacja przypomina pobór obowiązujący w innych krajach, czyli oparta jest na stanie zdrowia, umiejętnościach, wykształceniu etc. Jednakże każdy kandydat może zrezygnować z pełnienia służby wojskowej — z uwagi na przywileje dla byłych żołnierzy nie powoduje to braku kandydatów, ponieważ nie jest to zbyt częste. Podczas tej kwalifikacji może dojść do sytuacji, że dla danego kandydata zabraknie miejsca w wojsku — możliwe jest kilkakrotne przystępowanie do poboru kandydatów odrzuconych z innych powodów niż klasyfikacja Songbun i stan zdrowia.

Po zakończeniu 3–5-letniej służby żołnierz drugie tyle odpracowuje w fabrykach etc., należących do armii, przez co rzeczywista służba wojskowa trwa od 6 do 10 lat (dla kobiet krócej). Po zakończeniu tego okresu były żołnierz otrzymuje przywileje w życiu cywilnym (np. specjalny dowód tożsamości dający większą swobodę poruszania się, lepsze miejsce zamieszkania, pracy i przydziały zaopatrzeniowe, czasem przeklasyfikowanie do wyższej podklasy w systemie Songbun). 

Podział wojsk Korei Północnej 


Współczesne siły Koreańskiej Armii Ludowej dzielą się na: 

Wojska Lądowe Koreańskiej Armii Ludowej
Marynarka Wojenna Koreańskiej Armii Ludowej
Siły Powietrzne Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej
Dowództwo Artylerii Koreańskiej Armii Ludowej
Dowództwo Operacji Specjalnych Koreańskiej Armii Ludowej 
Inne jednostki i siły wojskowe specjalnego przeznaczenia 

Siły paramilitarne - Wojska terytorialne 

Poza regularną armią na terenie Korei Północnej działają także organizacje paramilitarne. Są to:

- Czerwona Gwardia Robotniczo-Chłopska - największa cywilna organizacja obronna w Korei Północnej, liczy około 3,8 miliona członków, w tym 1,4 miliona gotowe do natychmiastowej mobilizacji. Podstawowe jednostki organizacyjne formowane są na poziomie miasteczek, wsi lub prowincji i łączone są w kompanie, bataliony, brygady i dywizje - podobnie jak siły samoobrony w Szwajcarii. Wyposażona jest w broń ręczną, moździerze i broń przeciwlotniczą, jednak pewne jednostki pozostają nieuzbrojone lub takowe udają. Organizacja została założona w 1959 roku, jest pod zarządem Koreańskiej Partii Pracy. 

- Młodzi Kadeci Czerwonej Gwardii KAL - są to korpusy KAL przeznaczone dla uczniów. W każdą sobotę przechodzą oni 4-godzinny trening przygotowujący ich do służby wojskowej na rok przed jej podjęciem. 

Koreańska Armia Ludowa na rok 2016 razem z siłami paramilitarnymi licząc 5 milionów 889 tysięcy żołnierzy i personelu militarnego jest największą liczebnie armią świata! 



Powodu agresji amerykańskiego reżimu na Koreę Północną 


Jeśli ktoś nie wie dlaczego amerykański reżim imperialistycznego USA tak bardzo chce podbić i opanować Koreę Północną to powinie się zorientować jakie bogactwa naturalne posiada na swoim terytorium Korea Północna, których pożądają zaborcze imperialistyczne koncerny amerykańskie. Same niezwykle cenne pierwiastki ziem rzadkich w Korei Północnej szacowane są na przynajmniej 6 bilionów amerykańskich dolarów wedle średniego kursu wycen z 2016 roku. Oprócz pierwiastków ziem rzadkich, według ekspertów pod północnokoreańskimi górami kryją się wielkie zasoby m.in. węgla, rud żelaza, uranu, miedzi, złota, molibdenu czy magnezytu. Według południowokoreańskich szacunków Pjongjang i Ludowo-Demokratyczna Korea siedzi na drugich największych zasobach metali ziem rzadkich na świecie. Jak na razie, koreański demokratycznie wybrany rząd, zgodnie z narodową filozofią Dżuncze (Junche) zamierza owe zasoby zachować na potrzeby państwa i narodu koreańskiego, na potrzeby ludu północnokoreańskiego. Amerykański reżim i jego sojusznicy jak widać nie mogą tych spraw przeboleć - wszak dla złota czy ropy naftowej wymordowali miliony Indian, nie licząc Iraku czy Libii... 



1 komentarz: